26.06.2023
wywiad BioMedSkin eskpertka rozwój marki osobistej; marketing szeptany media społecznościowe

BioMedSkin: Autentyczność, pasja i bycie ekspertem to klucz do bycia zauważonym

wywiad z Agnieszką Wyszyńską-Paluch

Od wypełniania wniosków o dofinansowanie do roli ekspertki anty-aging w Dzień Dobry TVN. O przebranżowieniu się, pasji i autentyczności – rozmowa z Agnieszką Wyszyńską-Paluch, ekonomistką, naturoterapeutką, instruktorką i trenerką jogi twarzy, właścicielką marki BioMedSkin.

Magister ekonomii została naturoterapeutką i ekspertką anty-aging. Jak to się stało?

Złożyły się na to dwie rzeczy. Zdiagnozowano u mnie endometriozę – to taka dosyć paskudna choroba, która potrafi uprzykrzyć życie kobiety. Próby leczenia komercyjnego nie przyniosły rezultatów i zastanawiałam się, czy nie pójść w inną stronę, by nie wesprzeć organizmu. Zaczęłam przygodę z holistyką, zdrowym odżywianiem, ziołolecznictwem. Trwało to gdzieś około dwóch lat i faktycznie gdzieś tam zatrzymałam proces postępowania tej choroby, a dolegliwości minęły.

Dodatkowo „otrzymałam” cerę bez trądziku i to było dla mnie takim dużym zaskoczeniem. Zaczęło to wzbudzać w mojej głowie chęć głębszego poznawania naturalnych metod dbania o siebie.

Wszystko połączyło się też z tym, że ciężko było mi odnaleźć satysfakcję w swojej dotychczasowej pracy. Zajmowałam się pisaniem wniosków o dofinansowanie i pracą z funduszami unijnymi, ale w pewnym momencie po prostu się wypaliłam i w ogóle nie czerpałam z tego satysfakcji.

Postanowiłam więc, że podejmę studia naturoterapeutyczne. Dodatkowo, kiedyś w radiu czy telewizji usłyszałam o jodze twarzy oraz o tym, że gdzieś tam w Ameryce kobiety robią głupie miny i przez to są jakby młodsze. Znalazłam kurs instruktora jogi twarzy w Londynie i to był taki impuls. Dzwonię, zbieram się, jadę.

Kończąc studia z naturoterapii wiedziałam, że mnie to fascynuje. Stwierdziłam, że połączę to z jogą twarzy i przełożę na mój nowy kierunek zawodowy. Zaowocowało to powstaniem BioMedSkin.

Rynek beauty jest dosyć nasycony. Jaką ma Pani zatem strategię na promocję BioMedSkin?

Gdy zaczynałam swoją działalność, to czułam, że to jest coś, co chcę robić, że to mi w duszy gra. Wiedziałam, że jak zacznę, to się po prostu uda. Pierwsze strategie marketingowe to były promocje na Facebooku. Wtedy był też dobry czas, bo dopiero zaczynał się boom na masaże twarzy. Dzięki temu nie musiałam dużo wydawać na marketing i reklamę, bo wtedy to był szał. Teraz te kanały trochę się poszerzyły – mam obecnie Instagram, reklamy na różnego rodzaju portalach, a do tego uczestniczę w wydarzeniach branżowych.

Prowadzenie social mediów marek w branży beauty to dodatek czy raczej niezbędny element?

Myślę, że obowiązkowy. 50% klientek trafia do mnie z social mediów – z reklamy, filmiku, ale też na przykład po hasztagu. Jednak druga część klientów to osoby z polecenia, więc uważam, że nie należy zaniedbywać tzw. marketingu szeptanego.

A w jaki sposób Pani prowadzi swoje social media – czy to jest wcześniej zaplanowana akcja czy bardziej spontaniczna?

Mam w głowie jakiś plan, jednak ze względu na swoje wszystkie obowiązki nie zawsze jestem w stanie go zrealizować w założonym czasie. Raczej to nie jest tak, że siadam raz w miesiącu i układam posty, tylko bardziej wrzucam je na bieżąco.

Na profilu BioMedSkin organizuje Pani różne wyzwania, do tego edukuje i inspiruje. Czy te publikacje są Pani pomysłami czy inspirują Panią obserwatorzy bądź klienci?

I to, i to. Trzeba słuchać potrzeb odbiorców. W social mediach to odbiorca jest bohaterem, więc trzeba się dostosować do tego bohatera, który za mną podąża. Część postów jest właśnie odpowiedzią na pytania klientów czy obserwatorów, ale czasami sama uważam, że warto o czymś napisać, i takie publikacje się pojawiają.

W 2023 roku dużo się mówi o rozwoju marki osobistej. Czy to dla Pani również ważny temat?

Gdybyśmy się spotkały trzy tygodnie wcześniej, to odpowiedziałabym trochę inaczej na to pytanie niż dzisiaj, bo wcześniej promowałam swoje social media jako instytucję, gabinet, usługi, ale na ten moment mam trzy konta na Instagramie i trzy na Facebooku. Podjęłam więc decyzję o połączeniu tych kont i skupieniu się bardziej na marce osobistej, bo to jestem ja, moje życie. To, co pokazuję i czego uczę, to jestem ja i mój styl życia. Moim zdaniem, w budowaniu marki osobistej najważniejsza jest autentyczność.

Występowała Pani w Dzień Dobry TVN, jest Pani zapraszana jako prelegentka na różne wydarzenia branżowe. Co Pani zdaniem sprawia, że została Pani dostrzeżona?

Poza autentycznością należy pamiętać o tym, by być ekspertem w tym, co się robi. Wydaje mi się, że to jest chyba kluczowe. Ja na to pracowałam wiele lat i wciąż staram się podnosić swoje kwalifikacje oraz poszerzać swoją wiedzę. Ważne, by za pokazywaniem się w social mediach szła jakaś merytoryka, wartość, przesłanie. Dodatkowo, gdy mamy jakąś pasję i robimy to z sercem, rozwój w tej dziedzinie nas jeszcze bardziej nakręca. Myślę, że to właśnie te cechy są kluczem do tego, by zostać zauważonym.

Profil BioMedSkin oparty jest o Pani wizerunek. A czy współpracowała kiedyś Pani z influencerami lub mikroinfluencerami?

Tak, współpracowałam przy okazji promocji swoich kosmetyków. Ale powiem szczerze, nie do końca byłam zadowolona z efektów. Może nie ten produkt, może nie ten influencer, nie wiem. Gdybym miała wybierać kolejny raz, to byłaby to osoba, która ma podobne przekonania do moich, tj. interesuje się podobnymi rzeczami i autentyczna w swoim przekazie.

Na zakończenie naszej rozmowy – jakie są Pani plany i cele marki BioMedSkin w 2023 roku?

Myślę, że najważniejsze to połączenie tych wszystkich kont w social mediach. I druga rzecz: myślę o zatrudnieniu kogoś do promocji szkoleń autorskich, które stworzyłam i chcę nawiązać z kimś współpracę. To jest mój cel na ten rok, by położyć większy nacisk na promocję swoich kursów.

Jesteś twórcą publikującym jakościowe treści i szukasz sposobu na monetyzację swojego kanału? A może jesteś przedstawicielem marki i pragniesz znaleźć idealnie dopasowanych influencerów, którzy będą promować Twoje produkty lub usługi? Mamy dla Ciebie świetne narzędzie. NativeHash to inteligentna platforma, która pozwala na automatyzację i optymalizację kampanii influencer marketingowych z wykorzystaniem zaawansowanych systemów targetowania. Udostępnia również wyszukiwarkę influencerów, umożliwiającą nawiązanie owocnej współpracy.

Chcesz dowiedzieć się więcej?

NativeHash Team

Zespół redakcyjny Native Hash – doświadczeni specjaliści i pasjonaci influencer marketingu.

rynek beauty wywiad BioMedSkin ekspertka media społecznosciowe rozwój marki osobistej Dzień Dobry TVN

Newsletter

Dołącz do naszego newslettera. Bądź na bieżąco z newsami ze świata influencer marketingu oraz poznawaj wartościowe case studies. Otrzymuj powiadomienia o najnowszych kampaniach startujących na naszej platformie. Obiecujemy, zero spamu!